
Susijusi muzika: pasirinkti
PERŽIŪRĖTI
RAŠYTI
* A koci ogon, nie papierosa * Ani w Boga wierzy, ani się diabła boi * Ani mnie to ziębi, ani grzeje * Ani stołka ani kołka * Apetyt rośnie w miarę jedzenia * Baba w progi, cisza w nogi * Baba z wozu - koniom lżej * Barbara po wodzie, Boże Narodzenie po lodzie * Bądź oszczędnym, abyś mógł być szczodrym * Beczkę soli zjesz zanim człowieka poznasz * Bez Boga ani do proga * Bez ciekawości nie ma mądrości * Bez czego możesz żyć, zaniechaj * Bez grzmotu pioruny szkodliwsze * Bez kożucha bierze skrucha * Bez książek do szkoły, bez pieniędzy na targ nie chodź * Bez ludzi i raj się znudzi * Bez mieszka kroku nie zrobisz * Bez nauki i łapciów nie uplecie * Bez pieniędzy nawet trudno umrzeć * Bez pracy nie ma kołaczy * Bez soli smutna biesiada * Bez woli boskiej i włos z głowy nie spadnie * Bezpieczniej jest milczeć, niż mówić * Bezpieczniej siedzieć w domu niż na języku * Bęben dlatego tak głośny, bo próżny * Będzie z niego ksiądz jak z diabła kościelny * Będzie pogoda, jak się nie poleje z nieba woda * Bieda biedę rodzi * Bieda biednemu żyć w świecie samemu * Bieda nigdy sama nie przychodzi * Bieda kupuje, kto słomę marnuje * Bieda temu dokuczy, kto się za młodu nie uczy * Biednemu drzwi się twardo wszędzie otwierają * Biednemu zawsze pod górę * Biednemu zawsze wiatr w oczy * Biedny tylko w dzieci bogaty * Biedzie swej nie poradzi, kto się z sąsiady wadzi * Bliższa koszula ciału, niż kaftan (in. Bliższa koszula ciału, niż sukmana) * Błędów nie robi ten co nic nie robi * Błogo jest żyć pod pastorałem * Bociek jest wiosny wiest * Boga, chleba, dobrych gości * Bogactw przybywa, cnoty ubywa * Bogactwa głupiemu rozkazują, mądremu są posłuszne * Bogatemu diabeł dzieci kołysze * Bogu i mamonie służyć razem nie można * Bogu świeczkę, a diabłu ogarek * Bogu wola, chłopu rola, panu czynsz, a księdzu meszne * Bojaźliwy nic wielkiego nie sprawi * Bojaźń ustawiczna - ciężka * Boże daj, Boże daj, aby wiecznie trwał nam maj * Boże Narodzenie po wodzie, Wielkanoc po lodzie * Bóg był bogiem, a miał nieprzyjaciół * Bóg daje dzieci i Bóg je odbiera * Bóg dał, Bóg wziął * Bóg Kubie oczy nie wydłubie * Bóg pomaga tym, co sami sobie pomagają * Bóg się takim brzydzi, kto się ojca wstydzi * Bój się w styczniu wiosny, bo marzec zazdrosny * Broda mędrcem nie czyni * Brudną bieliznę w domu prać trzeba * Brzęczy mucha, kiedy w miodzie tonie * Byli święci przed nami, będą i później Częste mycie skraca życie * Cała mądrość nie mieści się w jednej głowie * Cel uświęca środki * Chcieć to móc * Chciwy dwa razy traci * Chleb i woda, nie ma głoda * Chłop potęgą jest i basta * Ciągnie wilka do lasu * Cicha woda brzegi rwie * Ciekawość to pierwszy stopień do piekła * Cierp ciało, kiedyś chciało * Cierpliwością i pracą ludzie się bogacą * Co ciało lubi, to duszę gubi * Co dwie głowy, to nie jedna * Co komu pisane, to go nie minie * Co kraj, to obyczaj * Co nagle, to po diable * Co się odwlecze, to nie uciecze * Co się stało, to się nie odstanie * Co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie * Co w serce, to na widelcu * Co z oczu, to z serca * Co za dużo, to niezdrowo * Cud nad cudami - niegadatliwa między niewiastami * Cudze chwalicie, swego nie znacie (Sami nie wiecie co posiadacie) * Czas leczy rany * Czas to pieniądz * Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal * Czego się Jaś nie nauczył, Jan umiał nie będzie * Czeski błąd * Człowiek całe życie się uczy i głupim umiera * Człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi * Czy się stoi, czy się leży, dwa tysiące się należy * Czym chata bogata, tym rada * Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci * Czyny przemawiają głośniej niż słowa * Ćwiczenie czyni mistrza * Ćwiczenie rozum sprawuje, przechadzka siły szanuje * Darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda * Daj kurze grzędę, ona: "jeszcze wyżej siędę" * Dla chcącego nic trudnego * Dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane * Dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu sie ucho nie urwie * Do trzech razy sztuka * Do wesela się zagoi * Diabeł nie śpi * Dobrego i karczma nie zepsuje, a złego i kościół nie naprawi * Dobry żart tynfa wart * Dwa razy daje, kto szybko daje * Dziad swoje, baba swoje * Dobrze obyczaje dobre zdrowie czynią * Dobry sen stoi za dobry obiad * Dziesiąta na zegarze idą spać gospodarze Elektryka prąd nie tyka * Fortuna kołem się toczy * Fortuna na pstrym koniu jeździ * Fałsz prawdy nie lubi * Gdy kota nie ma, myszy harcują * Gdy się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy * Gdyby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała * Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle * Gdzie drwale rąbią, tam wióry lecą * Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta * Gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść * Gdzie zgoda tam i siła * Głodnemu chleb na myśli * Głową muru nie przebijesz * Goły jak święty turecki * Gość nie w porę gorszy Tatarzyna * Gość w dom, Bóg w dom * Grosz do grosza, a będzie kokosza * Historia lubi się powtarzać * Honor droższy nad pieniądze * Honor jak papier, gdy raz się splami, już go nie wyczyści * Idzie luty, podkuj buty * Indyk myślał o niedzieli, a w sobotę łeb mu ścieli * Ile kto ma cierpliwości, tyle mądrości * Im dalej w las, tym więcej drzew * I w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu * jak cię widzą, tak cię piszą * jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie * jak nie kijem, to pałką * jaki pan, taki kram * jak pies z kotem * jak po lutym marzec, to po maju czerwiec * jak się chce psa uderzyć, kij się znajdzie * jak się człowiek spieszy, to się diabeł cieszy * jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz * jak trwoga, to do Boga * jak ty komu, tak on tobie * ja o szydle, ty o mydle * jaka praca taka płaca * jaka matka taka córka * jaka mać taka nać. * jaki ojciec, taki syn * jakim człowiek się zdaje, takim chyłkiem zostaje * jedna jaskółka wiosny nie czyni * jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził * jutro w grudniu po południu * Każda sroczka swój ogonek chwali * Każdego ciągnie do złego * Każdy jest kowalem swego losu * Każdy kij ma dwa końce * Każdy kraj ma swój raj * Kiedy wlazłeś między wrony, musisz krakać jak i one * Kłamstwem daleko się nie zajdzie * Kłamstwo ma krótkie nogi * Komu w drogę, temu czas * Kradzione nie tuczy * Kropla do kropli i będzie morze * Kropla drąży skałę * Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje * Kruk krukowi oka nie wykole * Kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera * Kto drogę skraca, do domu nie wraca * Kto kogo łaje, niech sam przykład daje * Kto latem pracuje, zimą głodu nie czuje * Kto ma oczy z korka, ten dokłada z worka * Kto ma sadło, temu snadno * Kto ma sumienie w duszy, ten cudzego nie ruszy * Kto ma ule, ten ma miód, kto ma dzieci, ten ma smród * Kto mieczem wojuje, od miecza ginie * Kto ni mo miedzi, tyn na dupie siedzi (gwar.) * Kto nie ma szczęścia w kartach, ma szczęście w miłości * Kto nie ma w głowie, ten ma w nogach * Kto nie słucha brata, słuchać będzie bata * Kto nosi, ten nie prosi * Kto pierwszy, ten lepszy * Kto pod kim dołki kopie, sam w nie wpada * Kto późno przychodzi, sam sobie szkodzi * Kto pyta, nie błądzi * Kto pyta, prawdy szuka * Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje * Kto się babą zastawia, na śmiech się wystawia * Kto się raz sparzy, na zimne dmucha * Kto się wróblem urodził, kanarkiem nie umrze * Kto się czubi, ten się lubi * Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę * Kto szuka, ten znajdzie * Kto ucieka, winnym się staje * Kto z kim przestaje, takim się staje * Kwiecień - plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata * Każdej chorobie w czas zabiegaj * Kto by chciał we zdrowiu jako młody do śmierci żyć, potrzeba mu za wczasu umieć starym być * Kto się myje, a bez mydła, ten podobny do straszydła * Kto się myje, ten długo żyje * Kto się nie modli i nie myje ten jako świnia żyje * Kto śpiewa, ten troski rozwiewa * Kto zdrowia nie szanuje, ten na starość żałuje * Kuj żelazo, póki gorące * Kto podje i potabaczy temu zaraz inaczyj * Kto poje i zakurzy temu w brzuchu nie burzy * Lepiej dmuchać na zimne * Lepiej późno niż wcale * Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć * Lepsze jest wrogiem dobrego * Lepszy łut szczęścia niż cetnar rozumu * Lepszy rydz niż nic * Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu * Lepszy grosz na ziemi w potrzebie, niźli sto dukatów w niebie * Lepszy własny grosz, niźli cudzy trzos * Lepsza jedna panna niż cztery wdowy * Los szczęście rzuca, ale nie każdy łapie * Luty - załóż ciepłe buty * Ładnemu we wszystkim ładnie * Łaska pańska na pstrym koniu chadza * Łaska pańska na pstrym koniu jeździ * Mądrej głowie dość dwie słowie * Mądry Polak po szkodzie * Mam li świnie paść, wolę całą trzodę * Miej nasienie do twej roli, to cię głowa nie zaboli * Miłe złego początki, lecz koniec żałosny * Młody koń w pieniądze idzie, a stary z pieniędzy * Młócącemu wołowi nie zawiązuj gęby * Modli się pod figurą, a diabła ma za skórą * Mowa jest srebrem, a milczenie złotem * Muzyka łagodzi obyczaje * My panu wianek na kołek, a nam pan wódki na stołek * Myszy dokazują, gdy kota nie czują * Na bezrybiu i rak ryba * Najciemniej jest pod latarnią * Najlepsza na kaca jest cieżka praca * Najlepsze mienie - czyste sumienie * Na kogo kruki, na tego wrony * Na dwoje babka wróżyła * Na Nowy Rok przybywa dnia o barani skok * Na pochyłe drzewo każda koza skacze * Na świętego Dygdy * Na świętego Hieronima jest pogoda albo jej ni ma * Natura ciągnie wilka do lasu * Nawet mistrzowi nie zaszkodzi nauka * Nic tak nie zdobi jak cnota * Nie będziesz dbał, nie będziesz miał * Nie było nas, był las; nie będzie nas, będzie las * Nie chwal dnia przed zachodem słońca * Niedaleko pada jabłko od jabłoni * Nie kijem (go), to pałką * Nie kupuj kota w worku * Nie kładź palca między drzwi * Nie wsadzaj nosa do cudzego trzosa * Nie wszystkim jednakowo słońce świeci * Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy * Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe * Nie ma dymu bez ognia * Nie ma róży bez kolców * Nie masz na upór lekarstwa * Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło * Nie miała baba kłopotu, kupiła sobie prosiaka * Nie mów hop, póki nie przeskoczysz * Nie mów o nikim, nie będą o tobie * Nie od razu Kraków zbudowano * Nie pal mostów za sobą * Nie śmiej się dziadku z cudzego wypadku * Nie święci garnki lepią * Nie szata zdobi człowieka * Nie taki diabeł straszny, jak go malują * Nie wszystko się godzi, co wolno * Nie wszystko złoto, co się świeci * Nie zawrócisz kijem Wisły * Nie zmienia się koni w pół drogi * Nie odwracaj kota ogonem * Nigdy nie odkładaj na jutro tego, co możesz zrobić dzisiaj * Nikt nie jest prorokiem we własnym kraju * Nowa miotła dobrze zamiata * Nowy Rok pogodny, zbiór będzie dorodny * Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka * O wilku mowa, a wilk tuż * Od przybytku głowa nie boli * Od świętej Anki chłodne wieczory i ranki * Odwaga męska w czynach, a nie w słowach się okazuje * Odważnym szczęście sprzyja * Oddać, co czyje, każdemu: Bogu, ojczyżnie, bliżniemu * Okazja czyni złodzieja * Ostatnich gryzą psy * Paluszek i główka to szkolna wymówka * Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy * Pańskie oko konia tuczy * Pasuje jak wół do karety * Patrzy jak wół na malowane wrota * Pieczone gołąbki nie lecą same do gąbki * Pieniądze szczęścia nie dają * Piękna miska jeść nie daje * Pod latarnią najciemniej * Podróże kształcą * Pokorne ciele dwie matki ssie * Porywać się z motyką na słońce * Powiedziałeś A, powiedz B * Póki żyta, póty byta * Prawdziwa cnota krytyk się nie boi * Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie * Prawo jest po to, aby je omijać * Proś a będzie ci dane * Przeciwności przyciągają się * Przyjdóm zaś (gwar.) * Przyganiał kocioł garnkowi * Przyjdzie czas przyjdzie rada * Psie głosy nie idą w niebiosy * Psy szczekają, karawana jedzie dalej * Ptaki nie sieją, nie orzą a też żyją * Pycha i z nieba spycha * Pies psu ogona nie odgryzie * Ranne wstawanie i wczesna żeniaczka jeszcze nikomu nie zaszkodziły * [[Ręka Mistrza więcej znaczy niż narzędzie u partaczy * Ruski miesiąc * Sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem * Samotnemu cały swiat pustynią * Siedzieć jak na tureckim kazaniu * Słowo się rzekło, kobyłka u płota * Stara miłość nie rdzewieje * Starego wróbla na plewy nie złapiesz * Starość nie radość, śmierć nie wesele * Starych drzew się nie przesadza * Strach ma wielkie oczy * Stoi jak wół na granicy * Strzeżonego Pan Bóg strzeże * Szewc bez butów chodzi * Szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie * Szukajcie, a znajdziecie * Szybka decyzja to połowa zwycięstwa * Śmiałym szczęście sprzyja * Śpiesz się powoli * Święta Barbara po wodzie, Boże Narodzenie po lodzie * Śmierci i diabła nigdy nie trzeba przywoływać * Śmierci nie czekaj, lepiej uciekaj * Śmierci wzywać nie trzeba, bo sama przyjdzie * Śmierci życzyć dla spadku, na złe radzić dla datku, krzywdzić dla dostatku * Śmierć, choćby w miodzie, zawsze jest gorzka * Śmierć dobremu łagodna * Śmierć i żona w niebie naznaczona * Śmierć moralna gorsza od śmierci fizycznej gorsza * Ściany uszy mają * Tak krawiec kraje, jak mu materii staje * Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni * Ten się nie myli, kto nic nie robi * Tonący brzytwy się chwyta * Trafiła kosa na kamień * Trafiło się jak ślepej kurze ziarno * Tylko trzewik wie, że pończocha dziurawa * Tak też bywa, pies sie topi... łańcuch pływa * Trening czyni mistrza * Uderz w stół, nożyce się odezwą * Ufaj! Bóg ci dopomoże, ale pracuj sam nieboże * Uważajcie se, gospodarze: święty Józef groch siać każe * Wiara przenosi góry * Wiele słuchaj, mało mów * W marcu jak w garncu * W maju jak w raju * W starym piecu diabeł pali * Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej * Wszystko dobre, co się dobrze kończy * Wyszedł na tym jak Zabłocki na mydle * Wyszło szydło z worka * Wpaść jak śliwka w kompot * Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu * Za byczka będzie cieliczka * Zapomniał wół, kiedy cielęciem był * Zły koń i z góry nie pociągnie * Za dukata brat sprzeda brata * Za ojców błędy pokutują * Zły to ptak, co swe gniazdo plugawi * Zobaczyła żaba, że konie kują i sama nogi nadstawia * Z zatorgu braci wróg sie bogaci * Złodziej domowy gorszy od rozbójnika * Złego sąsiada i kłótni w domu nie życzyć nikomu * Zła żona jak bęben, który ustawicznie bije pobutkę * Z żoną i kucharzem nie kłoć się przed obiadem * Z dzieckiem na odpust, z zadrosnym mężem na zabawę, to jedno * Zły mąż gorszy jak wąż * Zły ojciec rzadko ma dobrego syna * Zły tam kiermasz bywa, gdzie żona swarliwa * Z chudego rzepaku mało oleju * Z dobrych rodziców dobrzy potomkowie, ze złych żli bywają * Za panią matką idzie pacierz gładko * Za młodu gałązki nachylać potrzeba, bo kiedy się zrośnie, tędy sie już złamie * Znaleźć się między młotem a kowadłem * źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz * źle się dzieje w państwie duńskim * Żeby kózka nie skakała, to by nóżki nie złamała * Żołnierz strzela, Pan Bóg kule nosi * Życzliwe serce to najlepsze pokrewieństwo * nezle co ![]() ![]() |
![]() |
![]() ![]() ![]() |
2006 m. gruodžio 16 d. 12:53:46
____________________
nobody does it better...